á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Polecam na miły, relaksujący wieczór.
Poznajemy tutaj mężczyznę, Peter'a, niedoceniany przez żonę, (...) wzgardzony przez teścia i synów nieustannie pracuje nad innowacyjnym lekiem na raka. Jego działania są zgodne z etyką, moralnością i wszelkimi niepisanymi zasadami życia w społeczeństwie. Kiedy na jego drodze pojawia się Olivia, żona polityka, której małżeństwo coraz bardziej wygasa, swoje życie odnajduje w ramionach Peter'a. Jeśli ktoś chce przeczytać tę książkę, proszę niech przejdzie kilka linijek niżej, bo teraz muszę się podzielić jednym faktem, który trąci spoilerem. Kiedy w pierwszym akapicie wspomniałam o wyznaniu miłości doprowadzającym do śmiechu, miałam na myśli to, że nasi główni bohaterowie, po tym jak dwa razy w życiu ze sobą rozmawiali, wyznają sobie dosłownie dozgonną miłość już na trzecim spotkaniu. No proszę, chyba Panią Steel troszeczkę poniosło, bo rozumiem, że romans, ale bez przesady. Trudno mi ocenić tę powieść, bo pomysł może i był dobry, ale wykonanie już mniej. Jak na ten gatunek, lektura strasznie przeciągała się w czasie. Co było wartościowe? Chyba to, że cała historia pokazuje jak źle wpływają na wszystkie związki, emocje i zażyłości pieniądze. Jak wiele krzywdy potrafią wyrządzić, pomimo, że jest ich dostateczna ilość. A może to nawet jest ten problem? Bo jak to mówią, pieniądze szczęścia nie dają. I to chyba byłby największy plus tego utworu literackiego.
Jeśli z czystej ciekawości chcielibyście przeczytać tę opowieść, proszę bardzo. Jednak sądzę, że warto zapoznać się z innymi dziełami Danielle Steel, które są bardziej godne pochwały.